środa, 20 lutego 2013

Lilia czesanką malowana

Przedstawiam dzisiaj fragment pracy ,która wymaga jeszcze drobnego wykończenia.W ostatnich dniach całkowicie pochłonęło  mnie   malowanie czesanką .Przyglądam się kwiatom ,łąkom na zdjęciach starając się w miarę możliwości oddać ich urok w sposób jak najbardziej zbliżony do rzeczywistego obrazu.Traktuję to jako swoiste ćwiczenie i naukę nowej umiejętności . Mocno zaabsorbowana tym zajęciem  odkładam jak mogę wykańczanie wykonanych już prac ,choć oczekują one tylko na mniejsze lub większe "wygłaskanie". Ech przydałby się krasnoludek  ,który zająłby się np.uszyciem podszewki,wszyciem zamka i tymi wszystkimi czynnościami które zrobić trzeba ale nie są one dla mnie tak przyjemne jak sama praca z czesanką.
Tymczasem mały zwiastun i główny motyw pracy która właśnie zbliża się ku końcowi.....

Biało różowa lilia












Pragnę także podzielić sie informacją którą wiele osób może być zainteresowanych.
Powstał w sieci nowy serwis ogłoszeniowy promujący rękodzielników.Miejsce gdzie rękodzielnicy mogą wystawić na sprzedaż w formie  ogłoszenia  swoje wyroby oraz zareklamować swoją stronę / FB ,bloga / bez prowizji czy innych dodatkowych kosztów.
Działa od trzech tygodni więc jest jeszcze bardzo młodziutki ale zapowiada się zachęcająco.
Będąc zaproszoną do skorzystania z tej możliwości zarejestrowałam się i mogę powiedzieć ,że program jest bardzo przyjazny i łatwy w obsłudze.Polecam zainteresowanym !







Pozdrawiam w ciepłych kwiatowych klimatach dziękując jednocześnie za każde Wasze  miłe słowo i pozostawione komentarze :)


12 komentarzy:

  1. Lilia czy amarylis?
    Ciekawa jestem całości i czekam na pawia.
    Szkoda, że nie zrobiłaś nuno, miałabyś podszewkę z głowy, tak kiedyś robiłam plecak (na blogu).
    Na stronkę już wskakuję, dzięki za namiary.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lilia i amarylis w tym położeniu są do siebie bliźniaczo podobne więc interpretacja może być dowolna:)Jeśli chodzi o wykończenia torebek ,sprawdzam wszystkie rozwiązania tak aby wybrać optymalnie dobre ,praktyczne i w miarę proste w wykonaniu.Parę pomysłów już się narodziło,nuno w kilku zastosowałam to dobry sposób.
      Do pawia już mam coraz bliżej ,sama jestem ciekawa co wyjdzie ale muszę najpierw wykonać swój torebkowy plan aby skopić się nad inną formą,pozdrawiam ciepło:)

      Usuń
  2. samo malowanie czesanką jest dla mnie w ogóle jakąś niemożliwością.. a prace, które Ty tworzysz są takie idealne, dopracowane w każdym calu.. paw odebrał mi mowę..

    podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  3. ... zachwyt ... to chyba adekwatne słowo do mojego pierwszego wrażenia :)... i w nim już pozostanę ...

    OdpowiedzUsuń
  4. Lilia cudna:) Kolejny obraz malowany wełną:)Pozdrawiam i podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna, dopracowane detale, cieniowanie i nawet ten zawinięty liść - budzi mój zachwyt.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Artesanio dziękuję ,wybrałam celowo zawinięte płatki aby poćwiczyć cieniowanie.Kolejna praca -rajski kwiat ma jeszcze więcej tych "wywijasów" ale ładnie to wygląda:)pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  6. Super Ci to malowanie wychodzi /jeszcze się nie odważyłam/
    Wszystko wskazuje na to ,że dogonisz mistrzynię Renatę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Basiu dziękuję.Do Renaty to mi jednak jeszcze ho,ho albo i dalej:)Bardzo mi się to spodobało więc będą powstawały kolejne prace ale też muszę odnaleźć własny pomysł i styl,pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz.Miłego dnia:)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...