Na zaproszenie Muzeum Narodowego w Szczecinie gościliśmy na warsztatach filcowania na mokro
grupę dzieci wraz z opiekunami ,które przyjechały do nas ze Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Dzieci Niepełnosprawnych Ruchowo w Policach
Z dużym zainteresowaniem i zaciekawieniem dzieci przyjęły propozycję ,którą przygotowałam na to spotkanie.W planie było wykonanie obrazka przedstawiającego wiosenną łąkę pełną kwiatów.
Niespełna 2,5 godziny twórczej pracy i pełnego dziecięcego zaangażowania wystarczyły aby powstały te niepowtarzalne i wyjątkowe prace. Nieznana młodym uczestnikom technika ,baaaardzo się spodobała i wielu przypadła mocno do gustu.Myślę,że w zaciszu domowym powstanie jeszcze nie jedna taka praca:)
A oto galeria tych unikalnych i bardzo ciekawych prac.
Chcę także szczególnie mocno podziękować Organizatorom i wszystkim uczestnikom
spotkania za ten wspaniały i tak niezwykle twórczo spędzony czas.
Pozdrawiam serdecznie całą grupę :)
Dzisiaj w Muzeum odbyły się także kolejne już ,cykliczne spotkania przy filcowaniu . Małe i większe rączki postanowiły ozdobić swoje dłonie filcując bransoletki "na okrągło".Powstała bardzo ładna i całkiem spora kolekcja na lato:)
bransoletka w pawie oczka do kompletu z kolczykami
Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim słonecznego i miłego tygodnia!
Dzieci to świeże spojrzenie i dla dorosłych wielkie źródło inspiracji i pokora. Dostrzegam to na co dzień.
OdpowiedzUsuńTo święta prawda Elu,pozdrawiam serdecznie:)
UsuńO jakie fajne rzeczy!!! kolorowe!
OdpowiedzUsuńZ dziećmi jeszcze nie filcowałam, trzeba spróbować ))
Pozdrawiam !
Galu ,polecam spróbuj,Ty czarowałabyś z dziećmi cuda,pozdrawiam serdecznie:)
UsuńSpontanicznosc dzieciaczkow jest fantastyczna, lubie takie zajecia.
OdpowiedzUsuń