Kolejny szal który wykonałam na silk lapsach.Używałam wielu dekorów:jedwabiu , loków ,wełny ,angeliny a także wzory kwiatowe ,które jedwabiem nie są.Wtapiając je w czesankę dały ładne fakturki .W pierwszym odruchu sięgnęłam za żelazko i po uprasowaniu jednego kwiatka wstrzymałam się ,ponieważ te karbowane wzorki dodają uroku. Kolorki na zdjęciach wyszły różnie ale tonacja prawdziwa to przewaga ciemnego,nasyconego wrzosu.Zdjęcie zrobione w słońcu w miarę wiernie oddaje barwy/zdjęcie pierwsze i ostatnie/
Pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
Fajniutkie. Tonacja jak u mnie, tylko inna materia.
OdpowiedzUsuńChwalić i jeszcze raz chwalić. Zazdroszczę pracowitości. Iwona
OdpowiedzUsuń... a w rzeczywistości na pewno jak zwykle po stokroć piękniejszy. Pięknie się prezentuje!
OdpowiedzUsuńP.S. A wiesz jakie piękne wrzosowo-jesienne kolory czesanek otrzymałyśmy?:) Od razu pomyślałam o Twoich pracach Haniu:)
pięknie wrzosowy m u wygląda do tego cudownie :)
OdpowiedzUsuń